Piekary Śląskie mają nowego prezydenta, a został nim Oskar Czech, który zwyciężył w konkursie „Gdybym był Prezydentem Miasta Piekary Śląskie”. Nowy włodarz naszego miasta dzień rozpoczął się od złożenia ślubowania, następnie odbył naradę z kierownictwem Urzędu oraz podległymi pracownikami, nie zabrakło też inspekcji miejskich instytucji.

Nasz nowy prezydent miał naprawdę wiele pracy. Swój dzień rozpoczął od spotkania ze Sławą Umińską-Duraj, następnie złożył ślubowanie i odbył serię spotkań z pracownikami Urzędu Miasta. Dokładnie przyjrzał się pracy poszczególnych wydziałów i odbył naradę w temacie inwestycji – szczególnie zainteresowany był budową ścieżek rowerowych i basenu.

Wizytował także Piekarskie Centrum Medyczne, gdzie odwiedził maluchy urodzone na porodówce. Przyjrzał się też funkcjonowaniu Straży Miejskiej oraz Państwowej Straży Pożarnej, odbył również spotkania z ich komendantami, a następnie doglądał obiektów rekreacyjnych Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Dzień prezydenta to też wywiady, dlatego był gościem Radia Piekary. Na zakończenie dnia spotkał się z Przewodniczącym Rady Miasta i radnymi.

Nowy prezydent wydał też swoje pierwsze zarządzenie – zdecydował – zgodnie z zapowiedziami ze swojego spotu wyborczego, że od dzisiaj piątki będą w piekarskim Urzędzie Miasta dniami “pogniecionej koszuli” – dzięki czemu wprowadzi się wzorce proekologiczne poprzez redukcję kosztów zużycia energii elektrycznej i wody.

Oskar Czech zwyciężył w konkursie „Gdybym był Prezydentem Miasta Piekary Śląskie” gdyż najlepiej oceniono nadesłany przez niego film. Podczas oceny zgłoszeń, komisja konkursowa brała pod uwagę przede wszystkim zgodność z tematyką, wartość artystyczną filmu, przekaz dzieła, pomysłowość i kreatywność twórcy oraz ciekawe podejście do tematu.

Mamy nadzieje, że dla Oskara był to wyjątkowy dzień, a kto wiem może w przyszłości zostanie prezydentem Piekar Ślaskich, nie tylko na jeden dzień, czego mu oczywiście życzymy.