Zarząd Województwa Śląskiego przyjął projekt aktualizacji „Planu gospodarki odpadami dla województwa śląskiego na lata 2018-2022”, w którym zmienia lokalizację miejsca spełniającego warunki magazynowania odpadów. Zatem zrezygnowano ze zlokalizowania parkingu w Piekarach Śląskich przy ul. Rozalki 1.
Dzięki postawie władz miasta z prezydent Sławą Umińską-Duraj na czele, radnych, a przede wszystkim zaangażowaniu Piekarzan, mieszkańcy Dąbrówki Wielkiej nie będą narażani na uciążliwości wynikające ze zwożenia wszystkich zatrzymanych i nielegalnie transportowanych odpadów z całego województwa.
-Tak poważnego zagrożenia dla Piekar Śląskich i miast ościennych jeszcze dotąd nie było. Zachęcam mieszkańców do wysyłania do Marszałka Województwa Śląskiego pism w tej sprawie i protestowania przeciw planom zaśmiecania Dąbrówki Wielkiej. Stworzymy petycję, będziemy zbierać podpisy. Jak trzeba będzie – pojedziemy protestować. Nie zgadzamy się na tę nieprzemyślaną i szkodliwą dla nas decyzję – komentował w październiku 2019 r. sprawę radny Łukasz Ściebiorowski.
8 czerwca 2020 r. Marszałek Województwa Śląskiego przekazał do Urzędu Miasta Piekary Śląskie Projekt aktualizacji “Planu gospodarki odpadami dla województwa śląskiego na lata 2018-2022” w zakresie wskazania miejsca spełniającego warunki magazynowania odpadów, z prośbą o wyrażenie opinii dotyczącej tego projektu. Został on przyjęty Uchwałą Zarządu Województwa Śląskiego nr 1222/132/VI/2020 z dnia 03.06.2020 r. Zgodnie z powyższym projektem, wyznaczono miejsce spełniające warunki magazynowania odpadów dla zatrzymanych transportów odpadów w Sobuczynie przy ul. Konwaliowej 1, co oznacza rezygnację z lokalizacji takiego parkingu w Piekarach Śląskich przy ul. Rozalki 1.
– Marszałek Województwa Śląskiego przekazał do Urzędu Miasta zaktualizowany plan, w którym nie ma już mowy o lokalizacji parkingu na terenie Piekar Śląskich. Najważniejsze, że w Dąbrówce Wielkiej nie będą składowane, żadne nielegalne transporty. Jest to wielki sukces mieszkańców i władz miasta. Dziękuję wszystkim Piekarzonom którzy poparli protest – mówił kilka dni temu radny Ściebiorowski.