Wznowione zostały porody rodzinne oraz operacje planowe. Otwarte przychodnie przyszpitalne i w pełni funkcjonujący Ośrodek Rehabilitacji. Piekarskie Centrum Medyczne w przeciągu ostatnich 3 miesięcy tylko raz i to na kilkanaście godzin wstrzymało przyjęcia na Izbie Przyjęć.
– Musieliśmy wstrzymać operacje planowe, porody rodzinne, jak i przyjęcia w przychodniach. Takie były wytyczne. Lekarze i fizjoterapeuci udzielali porad online. Przez cały ten czas nasze oddziały funkcjonowały, w trybie „ostrym”. Pacjenci byli operowani, przyjmowani na oddział, a i porody odbywały się bez zakłóceń. Od samego początku staramy się dmuchać na zimne, co bez wątpienia przekłada się na normalne funkcjonowanie naszego szpitala – mówi Zbigniew Żołnierczyk, prezes Piekarskiego Centrum Medycznego.
Potwierdzeniem powyższego są choćby liczby. Tylko w maju br. na świat przyszło 64 maluchów. Od początku roku, aż 273 dzieciaków (dane na dzień 31 maja br.) Przeprowadzono łącznie 283 zabiegi i operacje (marzec-maj) na Oddziale Ginekologiczno-Położniczym, jak i na Oddziale Chirurgii Ogólnej i Endokrynologicznej.
Piekarski szpital, jako jeden z nielicznych już w lutym br. informował, że jest przygotowany na koronawirusa. Zespół ds. epidemiologii opracował i wdrożył procedury dotyczące wirusa. Zabezpieczono również placówkę w odpowiedni sprzęt i odzież. Przygotowano pomieszczenia przeznaczone do ewentualnej izolacji. Na bieżąco monitorowano i systematycznie przeglądano wewnętrzne procedury na wypadek pojawienia się wirusa.
W przeciągu kolejnych tygodni jeden z oddziałów przekształcono w oddział obserwacyjny. Przed wejściem na teren szpitala w specjalnych namiotach pobierane są wymazy od każdego pacjenta przychodzącego. Wyznaczona jest także strefa czysta i strefa brudna, w której „podejrzany” pacjent przebywa. Tu także pacjent jest przez 24 godziny na dobę monitorowany przez kamery, które nie tylko rejestrują pomieszczenie, ale i stan zdrowia danej osoby. Każdy wchodzący na teren placówki musi przejść przez specjalną bramkę do bezdotykowego pomiaru temperatury. Dodatkowo przed Izbą Przyjęć zamontowano bramkę do dezynfekcji.
– Wszystkie działania, sprzęt, które wprowadziliśmy bez wątpienia pomogły nam normalnie funkcjonować, w tym trudnym okresie. Placówka nie była zamknięta, świadczyła i nadal świadczy usługi na najwyższym poziomie. Chroniliśmy pacjentów i siebie nawzajem. Warto także podkreślić, że na wysokości zadania stoją wszyscy pracownicy placówki od portierów, sprzątaczek, salowych, pań z kuchni, pielęgniarki, położne po lekarzy. Cały personel naszego szpitala przez cały ten okres pracuje normalnie na najwyższych obrotach – dodaje prezes Żołnierczyk.
Prezes podkreśla także, że nie bez znaczenia jest postawa mieszkańców Piekar Śląskich i okolicznych miast, a także władz miasta którzy bardzo pomogli szpitalowi i rzeczowo i materialnie. Piekarski szpital miejski, to jeden z najnowocześniejszych szpitali w Polsce i praktycznie jeden z najniższym kontraktem na Śląsku.
Szpital ma 6 wysoko – wyspecjalizowanych oddziałów: Endokrynologia, Geriatria, Oddział Wewnętrzny z intensywnym nadzorem kardiologicznym, Ginekologia i Położnictwo, Oddział Noworodkowy, Blok Porodowy oraz Chirurgia Ogólna i Endokrynologiczna. Działa aż sześć poradni wielospecjalistycznych: Endokrynologiczna, Onkologiczna, Patologii Noworodka, Ginekologiczno-Położnicza, Chirurgiczna i Poradnia Chorób Piersi.
