29 września 2022 o godz. 17:00 zapraszamy do Izby Regionalnej w Piekarach Śląskich przy ul. Kalwaryjskiej 62d na wernisaż wystawy pt. "Świadectwo człowieczeństwa w czasie zagłady. Historia Ireny Gut-Opdyke", który poprzedzi symboliczne odsłonięcie tabliczki i drzewka pamięci zasadzonego w ogrodzie Miejskiej Biblioteki Publicznej w Piekarach Śląskich.
Bogata w biograficzny materiał wystawa i posadzone drzewo są formą upamiętnienia przedwojennej mieszkanki naszego miasta - z zaszczytnego grona ok. 7 tys. Polaków odznaczonych tytułem Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata, która z narażeniem życia ratowała Żydów skazanych przez Niemców na zagładę w okresie II wojny światowej.
Zapraszamy wszystkich zainteresowanych. Wstęp wolny!
Kim była Irena Gut-Opdyke?
Irena Gut urodziła się w Kozienicach 5 maja 1918 roku. Jako nastoletnia dziewczyna przybyła wraz ze swoimi rodzicami na Górny Śląsk do miejscowości Kozłowa Góra, która obecnie znajduje się w granicach Piekar Śląskich. Jej ojciec Władysław Gut otrzymał tam posadę kierownika cegielni. W 1938 roku Irena Gut-Opdyke postanowiła zostać wolontariuszką Czerwonego Krzyża i wyjechała do szkoły pielęgniarskiej w Radomiu i tam właśnie zastał ją wybuch II wojny światowej. Jako ochotniczka rozpoczęła służbę w miejscowym szpitalu, udzielając pomocy medycznej rannym polskim żołnierzom. Wraz z grupą polskich oficerów i wolontariuszy Czerwonego Krzyża przedostała się do Kowna, gdzie dowiedziała się o agresji Związku Radzieckiego na Polskę.
Następnym przystankiem w jej życiorysie był Lwów, w którym doznała krzywdy ze strony radzieckich żołnierzy, którzy zgwałcili ją i brutalnie pobili. Na szczęście przeżyła i trafiła do miejscowego szpitala, w którym po odzyskaniu zdrowia pracowała jako pomoc medyczna. Po przeszło roku udało jej się wrócić do ogarniętego wojną Radomia, gdzie trafiła do niemieckiej niewoli, a następnie do przymusowej pracy w fabryce amunicji. Po jakimś czasie dostała się do pracy w kuchni niemieckiego hotelu garnizonowego, w którym zainteresował się nią major SS Edward Rugemer, postanawiając wiosną 1942 r. zabrać ją ze sobą na wschód do Tarnopola w charakterze pomocy domowej.
Latem 1942 roku dowiedziała się o likwidacji getta żydowskiego w Tarnopolu. Podęła ryzykowną próbę ratowania Żydów od zagłady. Część z nich ukrywała w piwnicy domu niemieckiego majora, a część w leśnej kryjówce, do której dostarczała żywność i lekarstwa. Jedna z Żydówek urodziła w piwnicy syna, a gdy sprawa wyszła na jaw, major Rugemer obiecał zachować wszystko w tajemnicy przed swoimi zwierzchnikami, pod warunkiem, że jego służąca zostanie jego kochanką. Irena Gut postąpiła zgodnie ze swoim sumieniem ratując życie trzynaściorgu Żydów, którzy dotrwali do końca wojny w bezpiecznym schronieniu.
Po II wojnie światowej Irena Gut-Opdyke została niesłusznie posądzona o kolaborację z Niemcami. Trafiła do radzieckiego obozu jenieckiego, skąd wyprowadzili ją – spotkani przypadkowo – uratowani przez nią Żydzi. Irena Gut w obozie przejściowym w Niemczech poznała swojego przyszłego męża Williama Opdyke’a, z którym wyjechała do Stanów Zjednoczonych. Zajmowała się tam dekoracją wnętrz i od pewnego momentu zaangażowała się także w publiczną pracę na rzecz edukacji o holocauście. W 1982 roku została odznaczona medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata.