Pojękiwania, szepty, krzyki…Czy orgazm to coś, co zawsze musi być słychać? Według kolorowych magazynów i internetowych poradników – tak, im głośniej tym lepiej. A jak jest naprawdę z tzw. wokalizą seksualną?

Seksuolodzy i psycholodzy podkreślają, że orgazm to kwestia tak indywidualna jak budowa ciała czy charakter. Często o tym zapominamy, podobnie jak o tym, że orgazm ma swoje źródło w mózgu…

Po co tyle krzyku?

Okazuje się, że wydawanie jęków czy nawoływań przez kobiety w czasie orgazmu posiada swoje wyjaśnienie w niejednej teorii. Również tych związanych z ewolucją, ponieważ w świecie zwierząt również można się spotkać z głośnym zachowaniem samic podczas orgazmu… Otóż według hipotezy, którą wysunęli antropolodzy, samica w ten sposób wabi inne samce. Zależy jej bowiem na pozyskaniu jak najlepszego nasienia, które wygra w „zawodach plemników” i zapewni silne i zdrowe potomstwo. Trudno powiedzieć ile w tym prawdy, wśród naukowców jest tylu zwolenników co przeciwników tej teorii.

Kto krzyczy głośniej?

W filmach i w intymnych opowieściach dużo częściej to kobiety podczas orgazmu zachowują się głośniej niż mężczyźni. Panowie często interpretują to jako potwierdzenie kobiecej satysfakcji i spełnienia. Dlatego pragną, by ich partnerki szczytowały jak najgłośniej. Chcą też słuchać pochwał i zapewnień, świadczących o ich sprawności w roli kochanka. Jednocześnie mężczyźni sami często zapominają o tym, że ich partnerki też chcą słyszeć, że: są piękne, kochane, podniecające, etc. Uwielbiają głębokie męskie westchnienia, które odbierają jako wyraz uwielbienia i pożądania.

Ciszej, kochanie!

Mimo wszystko bardzo często kochamy się… po cichu. Powód jest prosty: bo sąsiedzi, bo dzieci, bo wstyd. Na wyrażanie emocji i mówienie o seksie wielu z nas nie może sobie pozwolić ze względu na to, że dorastało w przekonaniu, że są rzeczy, o których po prostu się nie mówi. Albo że „porządna kobieta” nie okazuje emocji w łóżku, bo zwyczajnie nie wypada by zachowywała się jak nimfomanka albo, co gorsza, „prostytutka”.

Psychologowie zwracają też uwagę, na to, że dzielimy się na ekstrawertyków i introwertyków. Podczas gdy ci pierwsi nie potrafią kryć emocji, ci drudzy nie umieją nie kierować ich wewnątrz siebie.

Prawda czy fałsz?

Są kobiety, które udają orgazm przy pomocy głośnych westchnień i jęków. Są mężczyźni, którzy zastanawiają się na ile to co słyszą podczas zbliżenia jest autentycznym objawem spełnienia. Specjaliści nie mają wątpliwości – brak porozumienia w związku, kłopoty z komunikacją, przekładają się również na niedomówienia w sferze erotycznej. Udawanie, wchodzenie w role, rozmaite blokady prowadzą do tego, że zarówno najgłośniejszy jęk jak i cisza, prowadzą do niepokoju. „Krzyczy, ale chyba udaje”, „Nic nie mówi, więc pewnie coś poszło nie tak”… To dlatego tak ważna jest szczerość i otwartość w sygnalizowaniu swych potrzeb. Bliscy sobie ludzie, znający doskonale swe oczekiwania, potrafią trafnie odczytywać również pozawerbalne komunikaty. Wystarczy im wyraz twarzy ukochanej osoby, doskonale znany rodzaj uśmiechu lub zmrużenie oczu, by wiedzieć co oznacza.

Jak pielęgnować bliskość?

Nawet jeśli Twoja była partnerka uwielbiała określone pieszczoty, nie znaczy, że wszystkie kobiety będą reagować na nie w identyczny sposób. Podobnie jest z mężczyznami. Dlatego tak ważna jest rozmowa, na którą warto znaleźć odpowiedni moment. Ważne jest też miejsce i atmosfera. Wykrzykiwanie w złości argumentów przemawiających za tym, że Twój partner/Twoja partnerka jest fatalnym kochankiem/kochanką nie wniesie do Waszego związki nic dobrego. Dobrym rozwiązaniem może okazać się opisanie swoich potrzeb w liście. Namysł i szukanie odpowiednich słów, w tym przypadku może znaczyć naprawdę dużo… Napisz co chcesz od Niej/Niego częściej słyszeć. Nie tylko podczas gry wstępnej czy orgazmu.

Nie należy też spodziewać się spektakularnych efektów od razu. Wręcz przeciwnie, w sferze uczuć i pielęgnowania bliskości pośpiech wcale nie jest wskazany. Budowanie trwałego, pełnego akceptacji i miłości związku musi potrwać!

Więcej informacji

Interesują Cię relacje damsko-męskie? Sprawdź blog o uwodzeniu, dzięki któremu dowiesz się m.in. tego, czy teksty na podryw mogą zadziałać

Cała prawda o wokalizie seksualnej